To będzie recenzja przyszłości. Dlaczego? Otóż premiera jest 1 marca. Jako osoba z wewnątrz grupy teatralnej już teraz mogę wydać swoją recenzję. Zacznijmy od tego, że jest to teatr amatorski i jestem dzwoneczkiem. To przedstawienie będzie zaś klapą. Muzyka to amatorski śpiew ludzi, którzy śpiewają tylko pod prysznicem. Gra to łamanie zdań, historia zmieniona i wyolbrzymione reakcje. Osobiście daje mu 2/10 , ponieważ Piotruś Pan jest dobry, znaczy dobra (Zuza gra). Nasze instruktorki (dwie są) nie potrafią dojść do porozumienia. Jednak nic na to nie poradzę, bilety już wyprzedane (prawie). Tylko czekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczę na udaną współpracę! :D