Niedawno pisałam o bracie i uzmysłowiłam sobie, że nie napisałam o wielu anime od niego. Kolejnym z nich jest Cowboy Bebop. Wreszcie anime w którym muzyka nie-sa-mo-wi-cie zapadła mi w pamięć. Co ciekawe każdy tytuł odcinka zawiera w sobie muzykę. To anime jest humrystyczne, bywa poważne, zawiera strzelaniny, walki i dowcipy. Czyli wszystko czego trzeba do szczęścia : broń, humor, kobiety, muzyke i słodkich pupili. Główny bohater Spike razem ze swoim przyjacielem są łowcami głów. Przez większośc czasu doskwiera im głód ich praca nie daje im wystarczająco pieniędzy. Ich żywot trwa i starają się powiązać koniec z końcem. W tym animcu ruchy są przecudnie ukazane, opening bardzo sobie cenię, zarówno jak ending. Dam mu znów 9,5/10. Kiedy je oglądałam najbardziej podobał mi się odcinek z grzybami, żeby nie spojlować nic więcej o nim nie powiem, ale to wystarczy do zidentyfikowania go. Piosenka Mushroom Hunting w tym odcinku nadaje niesamowitego klimatu. ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczę na udaną współpracę! :D